Liberte

Lista działów


Informacje Eko i Zielone

Azrael

Zielone Wiadomości

Tłumacz/ Translate

Polskaliberalna.net - Merkuryusz Polski - Wybory prezydenckie 2010 od kuchni!

Ecoportal.com.pl

Ekopolityka w prasie

Antymatrix- Edwin Bendyk

Indymedia Polska

Mama Ziemia

ZielonyDziennik.pl

Ekologia.pl: Wiadomości

Partia Ochrony Zwierząt

ECOWAWA.PL

ekologia – wiadomości

Zielona Warszawa

Racjonalista.pl

Krytyka Polityczna

Lewica.pl - wiadomości z Polski

strasznasztuka

Apel o wprowadzenie w Polsce ustroju demokratycznego

Szanowny Pan Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów RP

Apel o wprowadzenie w Polsce ustroju demokratycznego

Szanowny Panie,
W mojej opinii twierdzenie że w Polsce panuje demokracja jest nieprawdziwe. Domagam się wprowadzenia w Polsce systemu demokratycznego, choćby wzorem sąsiednich Niemiec.

Pochodzę z terenów przygranicznych, szkoły pokończyłem u zachodniego sąsiada i z mojej nadgranicznej perspektywy próbuję dociec przyczyny polskich niepowodzeń. Przez lata słuchałem opowieści o demokracji w sąsiednim kraju. Opowieści moich niemieckich przyjaciół, o tym, jak to partia anarchistów APPD próbowała swoich szans w wyborach do parlamentu ogłaszając że z otrzymanej dotacji wyprawie wielką fetę z bezpłatnym piwem. Progu 0,5 % nie przekroczyli, zbierając tylko 37 tys. głosów, zresztą przed głosowaniem na APPD inni przestrzegali w mediach.


Proszę Pana! W Niemczech aby otrzymać publiczne dofinansowanie do działalności politycznej wystarczy zebrać 1 % głosów w wyborach do landtagu (odpowiednika naszego sejmiku) w jednym tylko okręgu. Jest to zwykle kilka tysięcy głosów. Zaś w Polsce ten próg jest sto razy wyższy, trzeba aż 400 czy 500 tysięcy głosów by przekroczyć próg 3 % uprawniający do dofinansowania. A bez dofinansowania nowe partie nie mają szans by konkurować z tymi ustabilizowanymi. Koszt 5 etatowych działaczy to 300 tys. rocznie.

W Wielkiej Brytanii, gdzie mieszkałem, poczta za darmo dystrybuowała po jednej ulotce każdego z zarejestrowanych komitetów. Dostępne były zbiorcze zestawienia programów wszystkich kandydatów. Tymczasem w Polsce udział w wyborach to jakaś trzecioświatowa walka na nielegalnie rozklejane plakaty wyborcze i roznoszone ulotki. Wygra zwykle nie lepszy, bo jego plakaty będą nakryte 10 warstwami innych plakatów, ale ten który wyda więcej na ich rozlepianie i powrzuca ludności do skrzynek więcej swoich ulotek.

„Polski układ polityczny jest skostniały między innymi właśnie z powodu tego chorego systemu finansowania partii, który skutecznie powoduje, że żadna nowa inicjatywa, która nie wynika z rozbicia poprzedniej partii, czy połączenia “dietetycznych” układów partyjnych, nie może zaistnieć na polskim targu politycznym. Ta petryfikacja polityczna powoduje to, że partie już dawno “wynarodowiły” się ze społeczeństwa, przybrały formę machin wyborczych i strukturę piramidy, z centrum w Warszawie - bo tu jest nie tylko Sejm i Senat, ale tu właśnie dzielone są pieniądze. Drugim efektem takich zasad finansowania działalności partyjnej, czyli publicznej, jest to, że dalej 50% wyborców pozostaje w domu, bo nie ma na kogo głosować i wie, że od jego głosu niewiele zależy.” (wg http://azraelk.wordpress.com/, 5.02.2009)

W Polsce mamy oligarchię a nie demokrację. Tutaj rządzą ci którzy kontrolują pieniądze z budżetowych dotacji. Społeczeństwo obywatelskie? Chodziłem do szkoły średniej w Niemczech i w Polsce. Polska szkoła to rzadki przypadek totalitarnego prania mózgu w wersji martyrologicznej. W Niemczech uczono nas natomiast bycia obywatelem, organizowania demonstracji, rozmawiania o polityce, o prawach mniejszości. Martyrologicznej propagandy nie dostrzegłem śladu.

Coś się komuś chyba pogubiło z tą demokracją w Polsce. Panie Tusk, jaki to ranking nas zalicza do krajów demokratycznych? Bo czytałem że klasyfikują nas gdzie indziej: w gronie demokracji fasadowych. Proszę sprawdzić ostatni „Democracy Index” z listopadowego magazynu „The Economist”. Mamy najniższy wskaźnik demokratyzacji wśród krajów Gr. Wyszehradzkiej czy republik nadbałtyckich.

Czego się obawiać? Populizmu? A czy może być coś gorszego niż największy na świecie udział transferów socjalnych w PKB, jak ostatnio wspominał pewien sędziwy ekonomista z PAN w Pałacu Staszica? A widział Pan ten ranking (wzrost PKB, ale bez parytetu siły nabywczej, tylko w wartościach realnych) pokazujący że z przodownika reform staliśmy się regionalną porażką? Proszę Pana. Gorzej to będzie tylko jeśli demokracji Państwo nie wprowadzą.

Proponuję, wzorem RFN, obniżenie progu uprawniającego do dofinansowania komitetów z budżetu do 1 % w danym okręgu w wyborach do sejmików i 0,5 % ogólnopolsko w wyborach do Sejmu. Proponuję wprowadzenie bezpłatnego rozsyłania jednej ulotki dla każdego z komitetów do wyborców przez pocztę. Oraz publikowanie zbiorczych manifestów wszystkich kandydatów i komitetów przez organizatora wyborów w formie broszury.



Z wyrazami szacunku,
Ras Fufu

Wspólnota Ras Tafari Warszawa

Posted by fufu on 03:15. Filed under . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0

0 komentarze for Apel o wprowadzenie w Polsce ustroju demokratycznego

Prześlij komentarz

Ostatnie doniesienia

Ostatnie komentarze

Galeria zdjęć