Liberte

Lista działów


Informacje Eko i Zielone

Azrael

Zielone Wiadomości

Tłumacz/ Translate

Polskaliberalna.net - Merkuryusz Polski - Wybory prezydenckie 2010 od kuchni!

Ecoportal.com.pl

Ekopolityka w prasie

Antymatrix- Edwin Bendyk

Indymedia Polska

Mama Ziemia

ZielonyDziennik.pl

Ekologia.pl: Wiadomości

Partia Ochrony Zwierząt

ECOWAWA.PL

ekologia – wiadomości

Zielona Warszawa

Racjonalista.pl

Krytyka Polityczna

Lewica.pl - wiadomości z Polski

strasznasztuka

Partia centroprawicowa likwiduje system tramwajowy w Gliwicach

Jeżeli pojedziemy na zachód Europy, to owszem, przed laty likwidowano tam systemy tramwajowe, tylko że to wszystko miało miejsce w latach 70-tych i 60-tych. Ostatnie dwie dekady to okres renesansu szynowego transportu miejskiego, jako jedynej silnej alternatywy dla samochodu osobowego. Linii tramwajowych nie tylko się nie likwiduje, ale także na potęgę buduje się nowe w standardzie kolei lekkiej.

Taki tramwajo-pociąg okazuje się idealnie rozwiązywać problemy komunikacji miejskiej. Zwykle ma priorytet w ruchu miejskim, czyli automatyczne zielone światło na skrzyżowaniach, dzięki czemu jest najszybszym środkiem transportu miejskiego poza metrem i koleją miejską. Kilkanaście lat temu także z sukcesem wprowadzono tramwaje na sieci kolejowe, i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Tramwaje dwusystemowe, bo tak się ten specjalny tabor nazywa, okazały się być po prostu dochodowe na liniach na których klasyczne pociągi generowały straty. Tabor ten jest lżejszy, zużywa mniej energii, ma większe przyspieszenia. Dziś tramwaje dwusystemowe wprowadzono nawet na zwykle linie kolejowe wokół Paryża, mimo że mogły tam kursować zwykle pociągi. Chodzi o miliardy oszczędności i zyski.


Tymczasem w Polsce ludzie zyski mają gdzieś, bo przecież w kolejach pasażerskich wszystko poza jednym przewoźnikiem jest państwowe. O polskich kolejach już przed dekadą krążyły legendy. W trójkącie trzech państw (worek koło Bogatyni) stykały się koleje czeskie, polskie i niemieckie. Pociągi czeskie i niemieckie to były często kursujące autobusy szynowe, po polskiej stronie wlókł się 15-krotnie cięższy pociąg-widmo z chmarą 50-tonowych wagonów ciągniętych przez 100-tonową lokomotywę z silnikiem statku. Dziś u Niemców i Czechów jest tylko lepiej: na jednej linii na przemian jeżdżą koleje czeskie i przewoźnik niemiecki, a po polskiej stronie tory zaorano.

Polityki panów z centroprawicy nigdy dość. Teraz partia  centroprawicowa w Polsce likwiduje kolejny system tramwajowy. W Polsce likwiduje się niemal co roku jakiś system tramwajowy. Ostatnio likwidowano tramwaje w Chorzowie Starym. Niedawno demontowano kolejkę miejską (od wojny nieużywaną, ale tory zostały) w Zielonej Górze. Po kilku miejscowościach w GOP teraz przyszła kolej na kolejne miasto- 200-tysięczne Gliwice na Górnym Śląsku. Partia  centroprawicowa likwiduje tam system tramwajowy.

Mimo apeli o zorganizowanie referendum mieszkańców w tej sprawie, odmówiono. Radny z PiS-u, którego wypowiedź można oglądnąć w telewizji internetowej (link pod tekstem), mówił że mu mówiono: „Co? Pan nie wie w jakim kraju Pan żyje! W Polsce nie przeprowadza się referendum. W Polsce zostali wybrani przedstawiciele mieszkańców, i oni już decydują o tym”.

W Gliwicach tramwaje zastąpi autostrada prowadząca do centrum miasta. Będzie to Drogowa Trasa Średnicowa, która prowadzić będzie w miejscu zdemontowanej jeszcze wcześniej kolei dojazdowej. W Kraju Basków, gdzie kiedyś krótko mieszkałem, taką wąskotorową kolej dojazdową przebudowano na rodzaj podmiejskiego metra o nazwie Euskotren. W Polsce tory wyrwano i sprzedano na złom. Tak się dzieje w kraju gdzie Państwo samo zajmuje się tym wszystkim, a ekonomię ci ludzie mają gdzieś. Wystarczy udać się 100 km dalej, do Czech, gdzie system transportowy jest majstersztykiem próbującym doścignąć Szwajcarię, i nie likwidowano żadnych linii lokalnych.Albo do Anglii, gdzie po prywatyzacji i rozbiciu na mniejszych przewoźników koleją jeździ już dwukrotnie więcej pasażerów.

W Polsce zniszczono już wszystko poza kilkoma głównymi liniami kraju na których się jeszcze coś odnawia. Na reszcie linii ich utrzymanie wygląda tak że nie ma komu nawet rowów odwadniających udrażniać, wobec czego wystarczy przejechać z Czech do Polski by pociąg grzązł w wychlapach- błotnych plackach w które zapadają się tory. A teraz kończy się 18-to do 20-letnia żywotność drewnianych podkładów z dębiny, zalegających na jakichś 13 tysiącach linii kolejowych. Te linie zostaną zamknięte, bo pieniędzy starcza np. na wymianę kilkunastu rozjazdów rocznie w skali kraju.

Te państwowe koleje to zresztą jeden wielgachny przerost zatrudnienia. W Hiszpanii kolej RENFE przy porównywalnej sieci i przewozach zatrudnia ok. 40 tys. pracowników, u nas grupa PKP to ok. 120 tys. pracowników. Jak niekiedy oglądam w pociągu typy wracające z „pracy” do domu z ich czarnymi teczkami, to ciekaw jestem co oni robią w tej pracy. Ze statystyk wynika, że ani chybi niewiele lub coś zbytecznego.

Partia  centroprawicowa likwiduje nie tylko system tramwajowy w Gliwicach, ale i przy okazji grzebie system transportu pasażerów koleją w Polsce. Bo ile lat czegoś można nie reformować, lub reformować metodą zastępowania konkurencji monopolem, jak ostatnio postąpiono z pociągami regionalnymi, tworząc skazany na porażkę megamonopol, z rozproszonym na 16 udziałowców akcjonariatem. Ci ludzie nigdy chyba nie słyszeli o tym że primo, rozproszony akcjonariat to gwóźdź do trumny, secundo, że zastępowanie konkurencji przewoźników monopolem bynajmniej nie wyzwoli innowacji, choćby w dziedzinie efektywniejszego ekonomicznie taboru, jakie byłyby możliwe na wolnym rynku, gdzie liczy się zysk. Zdaje się że ci panowie z  centroprawicy jeszcze wiele naniszczą. Cóż, oto Polska właśnie.

Videotura:
http://www.telewizja.gliwice.pl/artykul.php?id=1743

Posted by fufu on 02:05. Filed under . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0

0 komentarze for Partia centroprawicowa likwiduje system tramwajowy w Gliwicach

Prześlij komentarz

Ostatnie doniesienia

Ostatnie komentarze

Galeria zdjęć